26 stycznia w Muskacie polska spółka SatRevolution wraz z firmą Virgin Orbit, a także również pochodzącą z Polski TUATARA zajmującą się analizą danych oraz reprezentującą Oman firmą ETCO podpisały porozumienie na szereg misji kosmicznych Sułtanatu Omanu. Zawiera ono przede wszystkim pierwszą w historii omańską misję w obszar dalekiego kosmosu, a wcześniej również debiutanckie satelity, z czego pierwszy z nich ma zostać wyniesiona jeszcze w tym roku.

W ramach misji w daleki kosmos przez rakietę LauncherOne od Virgin Orbit zostanie wyniesiony satelita zaprojektowany przez SatRevolution. Jego zadaniem będzie przeprowadzenie nowatorskich badań naukowych oraz wykonanie zdjęć o wysokiej rozdzielczości. Start tej misji zaplanowany jest na trzeci kwartał 2024 roku. Dane zebrane podczas tego przedsięwzięcia uzupełnią się z tymi zebranymi wcześniej przez urządzenia wyniesione na niską orbitę okołoziemską. Pozyskane dane będą analizowane cyfrowo za pomocą rozwiązań opracowanych przez TUATARA w partnerstwie z ETCO. Mają one dostarczyć więcej informacji na temat ukrytych wzorców, które leżą u podstaw zmian klimatycznych oraz następstw klęsk żywiołowych. Ponadto może ona pomóc naukowcom w zrozumieniu zjawisk występujących na powierzchni sąsiadujących nam planet. Ostateczne parametry i cele misji zostaną jednak jeszcze określone.

Wszystko jest następstwem Międzynarodowego Kongresu Astronautycznego, który odbył się w październiku 2021 roku w Dubaju. Nawiązana została na nim współpraca pomiędzy Sułtanatem Omanu, a właśnie Virgin Orbit i SatRevolution. Pierwszy start z nanosatelitą opracowanym przez wrocławską firmę dla Omanu nastąpi jeszcze w tym roku i będzie to pierwszy start rakiety LauncherOne z brytyjskiego Spaceport Cornwall znajdującego się w Anglii na Półwyspie Kornwalijskim.

Zajęcie miejsca partnera Virgin Orbit w tak odważnym projekcie, jakim jest misja w obszar dalekiego kosmosu, jest dla nas ogromnym kamieniem milowym. Nie byłoby to możliwe bez zaangażowania naszych dotychczasowych inwestorów, w tym JR HOLDING. Wsparcie to umożliwiło nam doprowadzenie projektów pierwszych satelitów do końca i udowodnienie naszego potencjału jako projektanta i producenta nanosatelitów, nie tylko wykorzystujących najnowocześniejsze technologie, ale co ważniejsze kreujących trendy w branży kosmicznej na poziomie światowym.

Grzegorz Zwoliński, współzałożyciel i dyrektor generalny SatRevolution.

SatRevolution to założona w 2016 roku we Wrocławiu firma, która specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i eksploatacji satelitów oraz analityce danych. Jej celem jest stanie się największym światowym operatorem satelitów do obserwacji Ziemi. SatRevolution ma zatem niezwykle ambitne plany, dodatkowo do 2026 roku chce posiadać na orbicie aż 1024 nanosatelity. Spółka ta cieszy się obecnie dużym zainteresowaniem ze strony innowatorów z całego świata, którzy testują lub korzystają już z ich technologii. 14 grudnia podczas podczas World Satellite Business Week odbywającego się w Paryżu została zwarta umowa, dzięki której SatRevolution pozyskała finansowanie serii B od wymienianej już wielokrotnie firmy Virgin Orbit.

Jesteśmy dumni, że Sułtanat Omanu powierzył nam, jako jego wyłącznemu partnerowi, misję realizacji ambitnych celów tego kraju w drodze do pozyskania zrównoważonych rozwiązań kosmicznych dla Omanu. Jesteśmy pełni zapału, aby rozpocząć naszą współpracę odnośnie wystrzelenia pierwszych satelitów Sułtanatu Omanu z terenu Wielkiej Brytanii już w tym roku, co jest nie tylko historycznym krokiem samym w sobie, ale również ważnym etapem umożliwiającym badania i eksplorację, które nastąpią niebawem.

Dan Hart, dyrektor generalny Virgin Orbit.

LauncherOne, czyli lekka rakieta założonej w 2017 roku przez Sir Richarda Bransona firmy Virgin Orbit, z pewnością jest jedną z ciekawszych pojazdów orbitalnych. Wynoszona jest początkowo na wysokość około 10 km przez Boeinga 747, a następnie odrzuca się ją od skrzydła, po czym następuje zapłon silnika rakiety. Dlatego też jest ona zdolna do startów z wielu miejsc na całym świecie. Do tej pory wykonała 4 loty, w tym 2 operacyjne z Mojave Air and Space Port w Kalifornii. Podczas tych obu misji między owiewkami znalazły się m.in. satelity polskiego SatRevolution.