Kapsuła Cygnus, nazwana imieniem Katherine Johnson, opuści dziś Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Już dziś tj. 29 czerwca o 18:25, kapsuła Cygnus od Northrop Grumman odłączy się od ISS po ponad czterech miesiącach zajmowania miejsca parkingowego. Choć koszty każdej podróży na stację są dosyć spore, to bardziej opłaca się parkować tam, niż w Krakowie.
Odłączenie się statku kosmicznego nastąpi dzięki sekwencji poleceń, którą wysyła kontrola naziemna. Robotyczny wysięgnik Canadarm2 odpowiada za przemieszczenie kapsuły z modułu Unity, do pozycji gotowej do jej wypuszczenia. Z poziomu stacji systemy Cygnusa monitoruje Megan McArthur.
Kiedy Cygnus znajdzie się w bezpiecznej odległości od ISS, wypuści pięć satelitów CubeSat. Po tej operacji silniki kapsuły zostaną włączone jeszcze tylko raz, by naprowadzić statek na destrukcyjną trajektorię, która doprowadzi do jego spalenia się w atmosferze. W kapsule znajdują się tylko odpady i śmieci ze stacji.
Cygnus to charakterystyczny statek kosmiczny, który wielu z nas lubi oglądać „w akcji”. Transmisja NASA już trwa, oglądacie?
Formularz ochrania reCAPTCHA i Polityka Prywatności oraz Warunki Korzystania Google'a mają zastosowanie.