Debiut Vulcana oficjalnie opóźniony

0 komentarzy
Zdjęcie: ULA
Zdjęcie: ULA

Vulcan, nowa rakieta United Launch Alliance, nie wystartuje tego lata. Na pierwszy certyfikacyjny lot następcy Atlasa V i Delty IV Heavy będziemy musieli zaczekać znacznie dłużej. Nowy terminu startu nie został jeszcze podany.

Powodem kolejnego przesunięcia jest konieczność wprowadzenia drobnych modyfikacji w górnym stopniu Centaur V. Ma to związek z marcowym pożarem innego egzemplarza Centaura na stanowisku testowym w Centrum Lotów Kosmicznych Marshalla. Niedawno zakończone dochodzenie wykazało konieczność wzmocnienia górnej kopuły stabilizowanego ciśnieniowo i charakteryzującego się cienkimi ściankami zbiornika. W związku z tym obecny na Florydzie Centaur V zostanie usunięty z boostera i przetransportowany z powrotem do fabryki ULA w Decatur w Alabamie.

Ponadto firma Torego Bruno będzie musiała zakończyć testy kwalifikacyjne górnego stopnia, które zakłócił incydent z 29 marca. Obecnie kilka egzemplarzy znajduje się w fazie produkcji, a jeden z nich zostanie przeznaczony na ukończenie testów. Zatem czy na pewno ULA będzie gotowe na start jeszcze w tym roku? Sam Tory Bruno jakiś czas temu stwierdził, że nawet w razie potrzeby strukturalnych modyfikacji Centaura, nie sądzi, aby przesunął się on na 2024. Warto również wspomnieć, że sam boostera Vulcana przeszedł z powodzeniem wszystkie próby, w tym ostatnio test statyczny.

Czytaj podobne posty