Polski zespół AGH Space Systems najlepszy w Europie

0 komentarzy
Zdjęcie: Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna
Zdjęcie: Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna

Studenci z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie zanotowali kolejny dobry wynik w międzynarodowych zawodach łazików marsjańskich. AGH Space Systems po 3 dniach rywalizacji uplasowało się na ósmej pozycji w University Rover Challenge. Jednak spośród europejskich zespołów (w tym czterech innych z Polski), to właśnie krakowianie okazali się najlepsi i ponownie pokazali, że nasz kraj należy do elitarnego grona studenckich konstruktorów łazików.

Czym właściwie jest University Rover Challenge (w skrócie URC)? To najbardziej prestiżowe w swojej kategorii zawody przeznaczone dla studentów, którzy mają okazję zaprezentować własne łaziki marsjańskie i za ich pomocą rywalizować z innymi pojazdami z całego świata. Ideą zawodów jest zaangażowanie ambitnych młodych osób w przyszłą eksplorację Czerwonej Planety, gdyż (jak zaznaczają organizatorzy) być może któryś z tych projektów znajdzie zastosowanie podczas przyszłych załogowych ekspedycji na Marsa. Począwszy od 2007 roku, URC odbywa się corocznie w Mars Desert Research Station na południu stanu Utah w USA.

Mars Desert Research Station (URC)

W tym roku chęć rywalizacji w University Rover Challenge zgłosiły aż 104 zespoły. Następnie na podstawie złożonych raportów i demonstracji możliwości łazików na nagraniach, sędziowie oceniali projekty. Standardowo tylko 36 zgłoszonych zespołów dostaje zaproszenie na finał URC, jednak tym razem konkurencja była tak duża i na tak wysokim poziomie, że postanowiono o powiększeniu finałowej stawki o jedną uczelnię. Oprócz AGH do zawodów dostał się zespół Impuls z Politechniki Kieleckiej, PCz Rover Team z Politechniki Częstochowskiej, Project Scorpio z Politechniki Wrocławskiej i SKA Robotics z Politechniki Warszawskiej.

Tegoroczna impreza została zainaugurowana 31 maja odprawą uczestników i inspekcją wszystkich łazików. Natomiast sama rywalizacja rozpoczęła się dzień później. Zawody zapoczątkowała Science Mission, w ramach której uczestnicy musieli zbadać trzy próbki gleby (jedna z obecnymi śladami życia, druga z wymarłymi organizmami, a trzecia w pełni sterylna). Po odpowiedniej identyfikacji, ta najlepsza (ze śladami życia) miała zostać dostarczona do stacji badawczej. Pomimo drobnych trudności, zespół AGH Space Systems ukończył zadanie zgodnie z planem, a nawet przed upływem czasu.

Bonusowym zadaniem było okrążenie i zbadanie trzech różnych kamieni. Z tym też krakowska drużyna poradziła sobie bezbłędnie, a następnie odpowiedziała na wszystkie pytania zadane przez sędziów podczas prezentacji po wykonaniu misji.

Łazik Kalman (Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna)

W drugim dniu zawodów na uczestników czekała misja nazwana Extreme Delivery Mission. Podczas jej pierwszej części łazik musiał podążać wyznaczoną ścieżką do skrzyni, która wymagała otwarcia przez jego robotyczne ramię. W środku znajdowała się wskazówka dotycząca lokalizacji pożądanego kamienia, który miał być dostarczony do symulowanego astronauty. Niestety, krakowianom nie udało się znaleźć właściwego obiektu w wyznaczonym czasie, przez co nie przystąpili oni do drugiego etapu misji.

Z finalnymi dwoma misjami uczestnicy URC zmierzyli się 3 czerwca. Podczas Equipment Servicing Mission studenci musieli wykonać zestaw instrukcji otrzymanych od sędziów bazując wyłącznie na obrazie z kamer znajdujących się na łaziku. Pojazd miał za zadanie obsłużyć panel pełen włączników, przycisków oraz joysticków, a nawet pisać na klawiaturze oraz przewieźć, a następnie umieścić w szufladzie, skrzynkę. M.in. dzięki nowemu modelowi szybkokliku zamontowanego na spodzie chwytaka, który ułatwił obsłużenie klawiatury, zespół AGH Space Systems w tej konkurencji okazał się najlepszy na świecie! Krakowianie zgarnęli aż 93 ze 100 możliwych do zdobycia punktów.

Ostatnią misją była Autonomous Navigation Mission. Polegała ona na autonomicznym przemieszczaniu się łazika przez wymagający teren na podstawie wyłącznie współrzędnych GPS podanych przez sędziów i znaczników nawigacyjnych ArUco. Niestety, w tej konkurencji AGH dostała 0 punktów. Choć łazik Kalman przed zawodami przeszedł testy oprogramowania i autonomicznej jazdy, na pustyni w Utah polski zespół pokonały problemy techniczne.

Łazik Kalman (Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna)

Jednak z ostatecznych wyników krakowscy studenci z pewnością mogą być dumni. Zespół AGH Space Systems zgromadził w University Rover Challenge 274.17/500 punktów (wbrew pozorom, jest to bardzo wysoka nota), co sprawiło, że status najlepszego europejskiego studenckiego operatora łazika został zachowany. W ogólnym rozrachunku, na 37 ekip, krakowianie zajęli ósme miejsce.

Pomimo wielu problemów, które napotkaliśmy tutaj podczas naszej długiej drogi, jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu! Wiemy, że daliśmy z siebie wszystko, ale następnym razem zaprezentujemy się jeszcze lepiej.

Zespół AGH Space Systems

University Rover Challenge 2023 wygrał, po raz pierwszy zresztą, zespół Team Mountaineers z Uniwersytetu Wirginii Zachodniej (USA), który zgromadził 425.35 pkt. Drugie miejsce (po raz drugi z rzędu) zajęła ekipa Monash Nova Rover z Uniwersytetu Monash w Australii (354.83 pkt), a na najniższym stopniu podium stanęła amerykańska BYU Mars Rover z Uniwersytetu Brighama Younga (344.09 pkt).

Jak natomiast zaprezentowali się pozostali reprezentanci naszego kraju? Niestety, kielecki Impuls nie dotarł do USA ze względu na brak środków nie tylko na sam wyjazd, ale również na rozbudowę łazika pod kątem wymagań zawodów. Natomiast wracając do pozytywnych wieści, bardzo dobry rezultat uzyskali również Częstochowianie. 267.83 pkt dało im 11. miejsce w końcowej klasyfikacji. Również znakomitą 14. pozycję zajął wrocławski Project Scorpio (254,69), a SKA Robotics z Warszawy zdobyło 150.71 pkt (28. pozycja).

Wspólne zdjęcie uczestników URC (Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna)

Dla AGH Space Systems to zdecydowanie nie pierwszy sukces w zawodach międzynarodowych. Krakowski zespół niedawno wygrał International Rover Challenge India, o czym pisaliśmy już na Kosmogadce.

Działający od 2014 roku studencki zespół AGH Space Systems buduje nie tylko łaziki marsjańskie, ale również rakiety, lądowniki planetarne oraz gondole balonów stratosferycznych. Natomiast łazik Kalman to drugi taki pojazd skonstruowany przez AGH. Jest następcą Phobosa, w stosunku do którego zawiera zawiera nie tylko udoskonalone rozwiązania, ale również zupełnie nowe technologie. Krakowscy studenci rozwijają Kalmana już od 5 lat.

Jako zespół Kosmogadki gratulujemy studentom z AGH Space Systems, którzy pokazali, że w Europie pod względem konstrukcji łazików nie mają sobie równych. Na pewno dadzą z siebie wszystko, aby zlokalizować i wyeliminować problemy z tegorocznej edycji i już za rok postarać się o poprawę i tak już fantastycznego wyniku. Natomiast my możemy zagwarantować, że dalej będziemy uważnie przyglądali się poczynaniom AGH Space Systems i na bieżąco informowali o kolejnych (miejmy nadzieję) sukcesach.

Czytaj podobne posty

Dyskusja (0 komentarzy)
  • Napisz komentarz jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *