SpaceX zrealizuje z Jaredem Isaacmanem program kosmiczny Polaris

1 komentarz
Wizualizacja spaceru kosmicznego (Polaris)
Wizualizacja spaceru kosmicznego (Polaris)

Jared Isaacman, znany z bycia fundatorem i dowódcą misji Inspiration4, ogłosił, że planuje razem ze SpaceX przeprowadzić kolejne trzy kosmiczne misje załogowe. Zostaną one zrealizowane w ramach w pełni komercyjnego programu Polaris, którego nazwa pochodzi o gwiazdy polarnej.

Zadaniem programu Polaris będzie dokonanie przełomów w obszarze prywatnych, załogowych lotów kosmicznych. Każda z trzech misji tego programu będzie starała się osiągnąć coś nowego, coś, co do tej pory było zarezerwowane jedynie do programów rządowych. Pomysłodawcą i sponsorem całego przedsięwzięcia jest Jared Isaacman, amerykański miliarder, założyciel podwykonawcy sił zbrojnych Draken International i platformy płatności Shift4 Payments. Podobnie jak w przypadku Inspiration4, realizacją misji zajmie się firma SpaceX.

Pierwsza misja, nazwana Polaris Dawn, ma odbyć się jeszcze w tym roku. Czwórką komercyjnych astronautów wyruszy w kosmos w kapsule Crew Dragon i oddali się od Ziemi na odległość, na jaką nie oddalił się żaden człowiek od 50 lat. Można się tu domyślić, że chodzi o orbitę, która jest mniejsza jedynie od tych realizowanych w trakcie misji Księżycowych programu Apollo. Dodatkowo w trakcie misji Polaris Dawn odbędzie się pierwszy w historii komercyjny spacer kosmiczny. Do tej pory tylko profesjonalni astronauci wychodzili w przestrzeń kosmiczną, ale załoga Polaris Dawn jest pewna, że również podoła temu zadaniu dzięki wsparciu SpaceX i przy wykorzystaniu doświadczenia byłych, jak i obecnych astronautów NASA.

Załoga misji Polaris Dawn: Anna Menon, odpowiedzialna w SpaceX za operacje związane z obsługą astronautów, Sarah Gillis, główny inżynier operacyjny w SpaceX, Scott Poteet, dyrektor misji Inspiration4 w SpaceX oraz Jared Isaacman, sponsor programu Polaris ( Jonathan Newton/The Washington)

Jako, że kapsuła Dragon nie posiada śluzy powietrznej, powietrze zostanie wypompowane z całego statku, a załoga będzie musiała polegać na swoich skafandrach kosmicznych. SpaceX aktualnie wciąż pracuje nad nowymi kombinezonami, które będą w stanie ochronić astronautów wystawionych na działanie próżni kosmicznej. Nie zdecydowano też jeszcze, ilu członków załogi będzie mogło wyjść z kapsuły, by wykonać spacer kosmiczny.

O drugiej misji w ramach programu Polaris na razie nie wiadomo za wiele, poza tym, że odbędzie się ona również na pokładzie kapsuły Dragon. Trzecia misja z kolei będzie pierwszym w historii załogowym lotem statku Starship. Ten wciąż jest rozwijany przez firmę SpaceX i w przyszłości ma służyć NASA do misji Księżycowych i w zamierzeniu Elona Muska, także do lotów na Marsa. Jared Isaacman obiecał podzielić się większą ilością szczegółów o każdej z trzech misji w ciągu najbliższych miesięcy.

Wizualizacja misji statku Starship (Polaris)

W wywiadzie dla Washington Post Isaacman przyznał, że prowadził rozmowy nt. Polaris z firmą SpaceX jeszcze przed startem misji Inspiration4. Później jednak, po powrocie na Ziemię, miał wątpliwości czy jest sens, by wykonywał dalsze loty kosmiczne. Inspiration4 w jego mniemaniu osiągnęło tak dużo dobrego, że nie chciał tego przyćmić kolejnymi, mniej znaczącymi misjami. Ostatecznie jednak zdecydował się zrealizować program Polaris, gdyż uważa, że kolejne trzy loty będą na tyle inne i przełomowe, że mają swoje pełne uzasadnienie.

W ramach Polaris Dawn przetestowane zostanie wykorzystanie systemu satelitarnego Starlink do komunikacji załogi z Ziemią. Wykonane będą także badania sprawdzające wpływ spaceru kosmicznego na ciało człowieka, w jaki sposób ludzie reagują na chorobę dekompresyjną oraz jak kosmiczne promieniowanie oddziałuje na ludzkie oczy i mózg. I to wszystko przy współpracy z amerykańskimi uniwersytetami oraz Akademią Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.

Czytaj podobne posty

Dyskusja (1 komentarz)
  • Gość H.
    Gość H.:

    W tym programie można by zastosować połączenie na LEO Dragona 2 załogowego z Dragonem Cargo przerobionego w środku na Salonkę Orbitalną i z śluzą do wyjścia na zewnątrz . W tedy w Dragonie załogowym nie trzeba by było wypompowywać powietrza żeby wyjść w skafandrze na zewnątrz.Po przejściu Astronauty z Dragona 2 do Dragona Salonki który ma wyjść na zewnątrz w skafandrze orbitalnym, zamyka się Doki -Cumy między nimi ,wypompowuje się powietrze w Salonce i Astronauta wychodzi na zewnątrz ,a astronauci w Dragonie 2 nie potrzebują zakładać Skafandrów. Po za tym komfort przebywania na LEO dla tych 4 Astronautów będzie o wiele wygodniejszy ,bo będą mieli do dyspozycji dwa Dragony . W Dragonie -Salonce idzie wbudować profesjonalne WC takie jakie jest na ISS. Po misji Dragon 2 z 4 ma Astro. odcumowuje na LEO od Dragona -Salonki i Lądują na Ziemi ,a Dragon -salonka zostaje na LEO i czeka na kolejną załogę.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *