Ariane 5 VA255 – jeden lot, trzy rekordy
W niedzielę 24 października o 3:01 naszego czasu otwiera się okno startowe trwające do 5:30 dla misji VA255. Start został opóźniony o jeden dzień z powodu dodatkowej kontroli sprzętu obsługi naziemnej. Rakieta Ariane 5 ECA wyniesie na orbitę dwa satelity geostacjonarne, SES-17 oraz SYRACUSE 4A, a start odbędzie się z Gujańskiego Centrum Kosmicznego w Kourou.
Ariane 5 poleci już 111 raz, w tym drugi w tym roku. Dla Arianespace to 11 misja w 2021, przy okazji przedsiębiorstwo pobije też trzy własne rekordy. Dzięki podwyższonym owiewkom rakieta będzie wyższa o 1,5 m niż zazwyczaj. Całkowita masa wynoszonego ładunku wyniesie 11,2 tony, a oba satelity ważą łącznie 10263 kg. Ariane 5 wyniesie o 300 kg więcej niż podczas misji VA237 w 2017 r, kiedy właśnie został ustanowiony poprzedni rekord masy ładunku. SES-17 waży 6411 kg, a SYRACUSE 4A 3852 kg, co daje najcięższy ładunek wyniesiony kiedykolwiek na geostacjonarną orbitę transferową.
Oba satelity komunikacyjne zostały wyprodukowane przez Thales Alenia Space. SES-17 ma zapewnić usługi internetowe dla samolotów poruszających się nad Ameryką Północną i Południową, Karaibami i Oceanem Atlantyckim. SYRACUSE 4A ma służyć francuskiemu ministerstwu sił zbrojnych i jest to pierwszy z dwóch satelitów programu SYRACUSE 4.
Ariane 5 to europejska ciężka rakieta nośna zdolna wynieść ładunek ważący 10 ton na geostacjonarną orbitę transferową i 20 ton na niską orbitę okołoziemską. Ariane 5 ECA ma nieco większe możliwości, czego przykładem jest całkowita masa podczas misji VA255. Ariane 5 to dwustopniowa rakieta z dwoma dodatkowymi boosterami. Główny stopień EPC korzysta z silnika Vulcain 2 napędzanego ciekłym tlenem i ciekłym wodorem. W drugim stopniu rakiety, czyli ESC-A, zamontowany jest silnik HM7B, do którego również wykorzystuje się mieszankę ciekłego tlenu i wodoru. Standardowa wysokość Ariane 5 to 50,5 m, a średnica wynosi 5,4 m.
Wersja ECA posiada kilka ulepszeń, dzięki którym jest w stanie wynieść na orbitę cięższy ładunek. Boczne stopnie zawierają 2,5 tony więcej paliwa stałego, którym są napędzane, co pozwala na osiągnięcie większej siły ciągu w pierwszych 20 sekundach lotu. W głównym stopniu zwiększono pojemność zbiornika na ciekły tlen, gdyż mieszanka używana dla ulepszonego silnika Vulcain 2 zawiera go 20% więcej niż poprzednio.
Miejmy nadzieję, że tym razem lot dojdzie do skutku, a w obliczu kolejnego startu – 18 grudnia rakieta ma wynieść na orbitę Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba – kolejne komplikacje zupełnie nie są potrzebne.
Formularz ochrania reCAPTCHA i Polityka Prywatności oraz Warunki Korzystania Google'a mają zastosowanie.