Po wielu latach przygód i problemów związanych z Kosmicznym Teleskopem Jamesa Webba w końcu jesteśmy bardzo blisko startu, który zaplanowany jest na 25 grudnia o 13:20. Rakieta Ariane 5 wyniesie teleskop na orbitę ze stanowiska startowego w Kourou w Gujanie Francuskiej. Okno startowe potrwa 32 minuty.

Ta misja będzie już czternastą dla Arianespace w tym roku, a sama Ariane 5 poleci po raz trzeci. Rakieta umieści teleskop na orbicie transferowej, skąd będzie kontynuował swą podróż do oddalonego od Ziemi o 1,5 mln km punktu Lagrange 2 (L2). Ariane 5 znajduje się już na platformie startowej, więc miejmy nadzieję, że pogoda dopisze i tym razem start odbędzie się zgodnie z planem. Oficjalna transmisja rozpoczyna się o 12:00 i można ją oglądać na kanale NASA, czy ESA Web TV.

Cała misja od momentu starty rakiety do separacji teleskopu potrwa około 27 minut. Tak będzie przebiegał lot:

Chwilę po separacji nastąpi rozłożenie paneli słonecznych, a dwie godziny później anteny kierunkowej. Pierwsza z trzech krytycznych korekcji trajektorii za pomocą silników manewrowych nastąpi w oknie czasowym od 12,5 do 20 godzin po starcie. Manewr ten nazwany został MCC-1a (mid-course correction). Kolejne odpalenie silników, czyli MCC-1b powinno mieć miejsce 2,5 dnia po starcie, a MCC-2 29 dni po.

Ariane 5 poleci w konfiguracji ECA (Evolution Cryotechnique type A), która wyróżnia się ulepszoną wersją silnika Vulcain 2 i drugim stopniem ESC-A (Etage Supérieur Cryogénique-A). Dwa boczne stopnie EAP P241 mierzące po 31,6 m zapewniają 14,160 kN ciągu. Pierwszy stopień EPC jest wysoki na 23,8 m ze średnicą 5,4 m, zasilany mieszanką ciekłego wodoru i ciekłego tlenu. Drugi stopień ESC-A mierzy 4.71 m wysokości i jest szeroki na 5,4 m, tak samo, jak dolny człon pojazdu. Stopień ten korzysta z silnika HM7B zasilanego takim samym paliwem, jak pierwszy. Ze względu na konieczność zachowania najwyższych standardów higieny i sterylności wprowadzono dodatkowe procedury przedstartowe związane z dodatkowym czyszczeniem owiewek, czy odkażaniem.

Pozostaje nam trzymać kciuki za ten historyczny i długo wyczekiwany start. Dla Ariane 5 to najdroższa i z pewnością najważniejsza misja w historii, ale jak wiemy, to bardzo solidny i niemal niezawodny pojazd. Więcej szczegółów dotyczących Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba pojawi się już po starcie. Powodzenia JWST!