Sir Richard Branson poleci dziś w kosmos na pokładzie rakietoplanu VSS Unity!

1 komentarz
VSS Unity
VSS Unity

Nadszedł dzień, na który wiele z nas niecierpliwie czekało. Dziś, tj. w niedzielę 11 lipca 2021 r. o 16:30 rozpocznie się misja Unity 22, która jest kolejnym krokiem w stronę komercyjnych lotów w kosmos.

VSS Unity, czyli Space Ship Two, zostanie wyniesiony przez samolot matkę VMS Eve (WhiteKnightTwo) na wysokość ok. 15 km i kilka sekund po odłączeniu się uruchomi własny silnik rakietowy. VSS Unity wzniesie się na wysokość ok. 90 km i załoga doświadczy stanu mikrograwitacji przez 4 minuty. Start odbędzie się z  komercyjnego portu kosmicznego Spaceport America, który został zbudowany przez Virgin Galactic w stanie Nowy Meksyk.

Nazwa dzisiejszego lotu nie jest przypadkowa, gdyż będzie to już 22 lot testowy VSS Unity. Dla Virgin Galactic to bardzo ważna próba. Co prawda mamy tutaj do czynienia z czwartym już załogowym lotem, ale po raz pierwszy na pokładzie rakietoplanu znajdzie się kompletna załoga, czyli dwóch pilotów i czterech astronautów, w tym sam Richard Branson. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się też, by założyciel przedsiębiorstwa kosmicznego poleciał w kosmos i w to w pojeździe wyprodukowanym przez własną firmę! Virgin Galactic nigdy wcześniej nie przeprowadzało też transmisji na żywo z takiego przedsięwzięcia, a dziś będziemy mieli okazję śledzić poczynania załogi Unity 22.

VSS Unity pilotować będą Dave Mackay i Michael Masucci. Razem z Bransonem w kabinie znajdzie się Beth Moses, która szkoli astronautów w Virgin Galactic i miała już okazję doświadczyć suborbitalnego lotu w 2009 r. Kolejnym członkiem załogi jest Colin Bennett, główny inżynier operacyjny w Virgin Galactic. W kosmos poleci także Sirisha Bandla, która przeprowadzi pewne eksperymenty naukowe w imieniu naukowców z Uniwersytetu Florydzkiego, korzystając z tubek wypełnionych roślinami i dostarczonymi przez NASA. Sirisha aktywuje tubki podczas odpowiednich faz lotu w celu zebrania danych przed wejściem w środowisko mikrograwitacji, jak i po. Za sterami VMS Eve zasiądą CJ Sturckow i Kelly Latimer.

Załoga Unity 22. Od lewej Dave Mackay, Colin Bennet, Beth Moses, Richard Branson, Sirisha Bandla, Michael Masucci.
Źródło: Virgin Galactic

Rola Richarda Bransona jest równie ważna, jak każdego innego specjalisty lotu, pozwoli bowiem na ocenę przedsięwzięcia z perspektywy amatora. Założenie jest przecież takie, by loty w kosmos stały się bardziej powszechne i dostępne dla większej ilości ludzi.

Kontrowersje wzbudza oczywiście nazywanie tej suborbitalnej podróży lotem w kosmos. Dlaczego? Umowna granica ziemskiej atmosfery i przestrzeni kosmicznej przebiega na linii Karmana, czyli wysokości 100 km. W Stanach Zjednoczonych za tę granicę uznaje się 80 km, a osobom, które odbyły odpowiednie szkolenie i przekroczyły tę granicę, nadaje się miano astronauty (otrzymują też specjalne odznaczenie). Temat ten jest wciąż żywy i wywołuje wiele dyskusji nad zasadniczością określania granicy przestrzeni kosmicznej i atmosfery naszej planety linią na wysokości 100 km. W końcu astronauci Virgin Galactic będą mogli bezwładnie unosić się na pokładzie VSS Unity nie przekroczywszy wcale tej bariery.

Do Virgin Galactic spływają życzenia powodzenia z całego świata, wielu gości udało się też do Spaceport America by na żywo obserwować wydarzenie, które śmiało możemy nazwać historycznym. Wiemy, że np. Elon Musk postanowił udać się na miejsce i życzyć załodze powodzenia osobiście.

Sir Richard Branson oświadczył, iż ma zamiar zmienić marzenia o locie w kosmos w rzeczywistość, dla jego wnuków, dla naszych wnuków, dla każdego. Dzisiejszy sukces pomoże mu przybliżyć się do celu i na pewno pojawi się więcej, niż dotychczasowe 600 rezerwacji na lot VSS Unity. Ceny biletów aktualnie opiewają na 250 000 USD, co jest sumą dużą, ale osiągalną dla naprawdę wielu ludzi. Z czasem cena stanie się bardziej przystępna, a lot w kosmos osiągalny nie tylko dla milionerów. Dzisiejsze wydarzenie jest więc nie tylko ekscytujące i głośne z uwagi na to, że Richard Branson leci w kosmos, ale także niezwykle istotne z pozoru człowieka, który chciałby spełnić marzenie o takim właśnie locie.

Czytaj podobne posty

Dyskusja (1 komentarz)
  • Mirek
    Mirek:

    „Temat ten jest wciąż żywy i wywołuje wiele dyskusji nad zasadniczością określania granicy przestrzeni kosmicznej i atmosfery naszej planety linią na wysokości 100 km. W końcu astronauci Virgin Galactic będą mogli bezwładnie unosić się na pokładzie VSS Unity nie przekroczywszy wcale tej bariery”

    Ale czy to, że osoby mogą bezwładnie się unosić, powinno wyznaczać czy ktoś jest astronautą? Wszak stan nieważkości można uzyskać w samolocie w lotach parabolicznych. I w sumie to samo robi Virgin Galactic, tylko wyżej. Ale czy to już kosmos?

Pozostaw odpowiedź Mirek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *