Podczas dzisiejszej transmisji organizowanej przez NASA słuchacze otrzymywali na żywo aktualizacje dotyczące rozkładania lustra wtórnego Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Wczoraj zorganizowano relację separacji i napinania czwartej i piątej warstwy ochrony słonecznej teleskopu. Wszystkie te manewry zakończyły się sukcesem!

Podczas trwającej już 11 dni podróży teleskopu do punktu L2, zrealizowano wiele zadań niezbędnych do całkowitego rozłożenia obserwatorium.

W ciągu ośmiu dni w kilku krokach rozłożona została osłona słoneczna wielkości kortu tenisowego:

• Otworzono struktury nazwane paletami – przedniej oraz tylnej – które zawierały jeszcze złożone pięć warstw membrany słonecznej. Choć sam ruch opuszczający przednią paletę trwał 20 min, a tylną 18 min, to cała procedura trwała wiele godzin ze względu na dodatkowe kroki i uważne monitorowanie sytuacji;
• Rozłożono DTA (Deployable Tower Assembly) co pozwoliło na oddzielenie teleskopu i jego przyrządów od konstrukcji osłony słonecznej. DTA wygląda właściwie jak spora czarna rura, ale to element niezbędny to zachowania dystansu pomiędzy elementami kosmicznego obserwatorium. Cała operacja trwała 6,5 h;
• Odsłonięto przykrycia ochraniającego osłonę słoneczną. Podczas tego kroku membrana została po raz pierwszy wyeksponowana na przestrzeń kosmiczną;
• Rozwinięto osłonę słoneczną, co było kilkuetapową operacją. Podczas rozwijania membrany uruchomiono wszystkie 107 modułów wykonawczych odpowiedzialnych za ten ruch. Teleskop posiada łącznie 187 takich elementów;
• Naciągnięto pięć warstw powłoki przeciwsłonecznej. Jednego dnia zajęto się trzema warstwami, a kolejnego czwartą i piątą, dzięki czemu cała osłona słoneczna jest już w pełni rozwinięta. To niezwykły sukces i jeden z krytycznych momentów na drodze do pełnego rozłożenia teleskopu. Jak podaje NASA, po tym wydarzeniu mamy za sobą już 75% z 344 potencjalnych zagrożeń, które mogłyby zakończyć żywot obserwatorium;
• Rozłożono zwierciadło wtórne, to kolejny etap zakończony powodzeniem. Dziś otworzono konstrukcję trzech wsporników, na których lustro jest zamontowane. Konstrukcję nazywa się najbardziej wyrafinowanym trójnogiem na świecie i trudno się temu dziwić. Lustro wtórne ma za zadanie odbijania światła zgormadzonego przez główne zwierciadło i kierowanie go do przyrządów naukowych.

Następnie Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba rozłoży radiator ADIR (aft deployable infrared radiator), który będzie pomagał odprowadzić ciepło z luster i przyrządów. Niedługo po tym rozpocznie się rozkładanie lustra głównego, co zapewne będzie jednym z najbardziej ekscytujących punktów podróży teleskopu, który zbliża się do celu.