Kolejna próba Starlinera w misji OFT-2

0 komentarzy
Zdjęcie: NASA HQ Photo
Zdjęcie: NASA HQ Photo

W nocy z czwartku na piątek, o 00:54 naszego czasu, odbędzie się start misji OFT-2. To kolejna szansa dla Boeinga, by zaprezentować możliwości kapsuły Starliner.

Kolejne wieści o Starlinerze wywoływały w najlepszym razie zmęczenie i śmiech. Nie będziemy już wracali do przyczyn wielu opóźnień, przypomnijmy sobie tylko, jak zakończyła się pierwsza próba orbitalnego lotu, czyli OFT-1. Statek nie dotarł wówczas na właściwą orbitę, przez co niemożliwe było dokowanie do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Próbowano skorygować trajektorię, ale manewry te doprowadziły do zużycia zbyt dużej ilości paliwa. Kapsuła powróciła więc na Ziemię. Czy tym razem czekają nas kolejne niespodzianki, a może zaskoczenie w postaci udanej w 100% misji?

Atlas V z kapsułą Starliner na platformie startowej. Źródło zdjęcia: ULA

Kapsuła Boeing CST-100 Starliner zostanie wyniesiona na orbitę przez rakietę Atlas V N22 produkcji United Launch Alliance. Start planowany jest na 00:54 naszego czasu z platformy startowej SLC-41 z Przylądka Canaveral. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kapsuła zadokuje do modułu Harmony na ISS o 1:10 w sobotę, gdzie pozostanie przez mniej więcej pięć dni, po czym powróci na Ziemię. Misja ma na celu zaprezentowanie możliwości statku, czyli zdolności autonomicznego dokowania, powrotu na Ziemię i transportu – na pokładzie znajduje się ok. 226 kg zaopatrzenia, w tym żywności, którą odbiorą astronauci przebywający na stacji.

Atlas V wraz z zamontowaną za pomocą adaptera LVA (Launch Vehicle Adapter) kapsułą mierzy łącznie 52,4 m. Pierwszy stopień wysoki na 32,4 m o średnicy 3,81 m zasilany jest jednym dwukomorowym silnikiem RD-180, który spala mieszankę paliwową składającą się z RP-1 oraz ciekłego tlenu generując 3,83 mN ciągu. Wspomagać go będą dwa boostery, czyli dodatkowe stopnie boczne, z których każdy zapewnia 1,55 mN ciągu. Drugi stopień Centaur wysoki na 12,6 m o średnicy 3 m wyposażony jest w dwa silniki RL10A-4-2 produkujące 100,5 kN ciągu, a zasilane ciekłym tlenem i ciekłym wodorem.

Kapsuła Starliner. Źródło zdjęcia: boeing.com

Starliner to kapsuła stworzona przez Boeing Space we współpracy z NASA na potrzeby programu załogowych lotów kosmicznych. W założeniu ma być statkiem wielokrotnego użytku, zdolnym do transportowania ludzi, jak i zaopatrzenia. W kabinie powinno się wygodnie zmieścić siedmiu załogantów i dodatkowo sporo zaopatrzenia. Pojazd wyposażony jest w spadochrony oraz ogromne poduszki powietrzne, które mają zmiękczyć lądowanie. Starliner jest w pełni autonomiczny, posiada jednak systemy pozwalające na ręczne przejęcie sterowania przez członków załogi.

Przebieg lotu rakiety Atlas V

  • -0:00:02.7 – zapłon silnika RD-180
  • 0:00:01.1 – oderwanie się rakiety od ziemi
  • 0:01:00.1 – Max Q – moment maksymalnego ciśnienia aerodynamicznego
  • 0:01:04.6 – osiągnięcie prędkości Mach 1
  • 0:02:19.7 – odrzucenie boosterów
  • 0:04:34.9 – BECO – wyłączenie silnika pierwszego stopnia
  • 0:04:35.0– separacja stopnia Centaur
  • 0:04:44.8 – MES-1 – zapłon silnika Centaura
  • 0:05:04.9 – odrzucenie osłony aerodynamicznej
  • 0:11:50.3 – MECO-1 – wyłączenie silnika Centaura
  • 0:14:50.3 – separacja kapsuły Starliner

Udana misja otworzyłaby drzwi dla kolejnego systemu przeznaczonego dla załogowych lotów kosmicznych, czyli duetu rakiety Atlas i kapsuły Starliner. Biorąc pod uwagę budowę statku przez Boeinga, trudno się dziwić mało optymistycznym nastrojom. Chcemy jednak wierzyć, że tym razem nie może się nie udać.

Czytaj podobne posty

Dyskusja (0 komentarzy)
  • Napisz komentarz jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *