3 starty w 4 dni. Chiny podkręcają tempo.
Lipiec stoi jak na razie pod znakiem lotów chińskich rakiet. Mimo aż 4 misji w ciągu ostatnich 8 dni, tylko lot satelitów OneWeb w pierwszy dzień miesiąca nie był operowany przez CASC. Co ciekawe Chiny pod względem ilości startów w tym roku wyprzedziły już SpaceX, które na koncie ma 20 misji (jedna mniej od CASC). Chiny zwiększają tempo swoich lotów, a my postanowiliśmy napisać parę słów o wszystkich trzech poprzednich misjach.
Start Long March 2D z misją Jilin-1
3 lipca o godz. 4:50 odbył się start rakiety Long March 2D z łącznie czterema satelitami serii Jilin-1. Start miał miejsce z Taiyuan Satellite Launch Center w środkowej części Chin. Ładunek z powodzeniem powędrował na orbitę heliosynchroniczną.
Satelita Jilin-1 Wideband-01B, pierwszy z ładunków tej misji, ma służyć do obrazowania o wysokiej rozdzielczości. Jest w stanie wykonywać kolorowe filmy 4K UHD. Może zobrazować obszar o wielkości od 22 km do 4,5 km. Cały satelita ma wysokość powyżej 2 metrów, szerokość mniej więcej metr mniejszą i waży około 230 kilogramów. Trzema pozostałymi urządzeniami (także obserwacyjnymi) umieszczonymi pod owiewką były natomiast Jilin-1 High Resolution 03D. Każdy z nich ma masę 42 kilogramów i posiada system obrazowania o wąskim polu widzenia. Całość ważyła 378 kilogramów.
Wariant rakiety Long March 2, który wykonał tą misję, jest oznaczony literą D. Ma nieco ponad 41 metrów wysokości i jest w stanie wynieść na niską orbitę okołoziemską do 3,5 tony. Jest podzielony na dwa stopnie, wszystkie wykorzystujące jako paliwo tetratlenek diazotu i niesymetryczną dimetylohydrazynę. Owiewka na szczycie pojazdu, która chroni ładunek podczas startu, ma szerokość 3,35 metra. Była to 53. misja tej rakiety, tylko raz w przeszłości nastąpiła jej awaria.
Start Long March 4C z misją Fengyun-3E
Nieco ponad 44 godziny później, bo w nocy z 4 na 5 lipca o godz. 1:28 czasu polskiego, z Jiuquan Satellite Launch Center znajdującego się nieco bardziej na zachód niż wymienione wcześniej Taiyuan, wystartowała rakieta Long March 4C. Wyniosła ona na orbitę heliosynchroniczną o wysokości 836 kilometrów satelitę Fengyun-3E. Ta misja także zakończyła się pełnym sukcesem.
Ładunek misji, satelita Fengyun-3E, jest chińskim urządzeniem meteorologicznym drugiej generacji. Zostało na nim umieszczone wiele instrumentów naukowych, dla których moc zapewnia rozkładany panel słoneczny. Na orbicie ma pozostawać używany przez co najmniej 5 lat. Waży trochę ponad 2 tony i ma za zadanie poprawić monitorowanie i prognozowanie pogody dla CMA (China Meteorological Administration). Chiny mają zamiar w najbliższych latach wystrzelić 10 kolejnych satelitów Fengyun, co ma w zupełności wystarczyć do 2040 roku.
Rakieta Long March 4C jest przerobioną wersją Long March 4B. Posiada 3 stopnie i udźwig do 4,2 tony na niską orbitę okołoziemską. Wszystkie napędzane są tetratlenkiem diazotu i niesymetryczną dimetylohydrazyną. W pierwszym stopniu zastosowano 4 silniki YF-21C, w drugim jeden silnik YF-24C, a w ostatniej części pojazdu zamontowane zostały dwa YF-40A. Cała rakieta ma około 45 metrów wysokości. Jej debiut odbył się w 2006 roku, a do tej pory ma za sobą 33 na 35 udanych misji.
Start Long March 3C/E z misją Tianlian-1-05
Czas na ostatnie chińskie wydarzenie w ciągu kilkudziesięciu godzin. W Xichang Satellite Launch Center w południowo-środkowych Chinach 6 lipca odbył się start Long March 3C/E z satelitą Tianlian-1-05 pod owiewką. Tym razem miejscem docelowym dla ładunku była orbita geostacjonarna. Także w tym przypadku wszystko poszło zgodnie z planem.
No więc czas na kilka słów o Tianlian-1-05. Jest to piąty pojazd konstelacji komunikacyjnej, która co ciekawe wykorzystywana jest przy misjach załogowych Shenzhou oraz przez nową chińską stację kosmiczną Tiangong. Jest ona w dużej części podobna do konstelacji z innych państw o tym samym przeznaczeniu, na przykład do TDRSS należącej do NASA. Wszystkie urządzenie Tianlian, od 2008 roku, były wynoszone na szczycie rakiety Long March 3C, a później Long March 3C/E.
Rakietę Long March 3C/E 6 lipca mogliśmy zobaczyć pierwszy raz na stanowisku startowym po dość długiej przerwie, gdyż poprzedni jej start został wykonany w maju 2019 roku. Składa się ona z dwóch bocznych boosterów i trzech stopni. Prawie wszystkie jej części, które służą do napędzania pojazdu, wykorzystują jako paliwo tetratlenek diazotu i niesymetryczną dimetylohydrazynę. Wyjątkiem jest trzeci stopień, który zasilany jest ciekłym wodorem oraz ciekłym tlenem. Wersja 3C/E różni się od podstawowego wariantu tej rakiety powiększonymi boosterami oraz pierwszym stopniem. Ma około 55 metrów wysokości, udźwig 8 ton na niską orbitę okołoziemską, a łącznie wykonała dopiero 8 misji. Wszystkie jednak w pełni udane.
Formularz ochrania reCAPTCHA i Polityka Prywatności oraz Warunki Korzystania Google'a mają zastosowanie.